Muzyczna rodzina Darochów: w ich wyborach życiowych nie ma przypadku

Pochodzące z Łodzi rodzeństwo - pianistka Maria, skrzypaczka Anna i wiolonczelista Tomasz Darochowie - tworzą jeden z najznakomitszych w kraju kameralnych zespołów muzycznych.
Gdy ma się rodzica-artystę, prędzej czy później dziecko zapragnie „od środka” zgłębić niemal baśniowy, kuszący świat sztuki. A co dopiero, jeśli kulturalnym rzemiosłem zajmują się i mama, i tata! Tak było również w przypadku muzycznego rodzeństwa Darochów: Marii, Anny i Tomasza. Maria i Anna zgodnie przyznają, że wybór szkoły muzycznej nie był przypadkowy. Rodzice co prawda raczej nie planowali im od najmłodszych lat kariery muzycznej, a już na pewno nie jako rodzinnego zespołu, wspierali ich jednak w artystycznym rozwoju. Najmłodszy z rodzeństwa, Tomasz, zauważa, że przykład grających sióstr także był świetną inspiracją i motywacją...

http://www.dzienniklodzki.pl/kultura/a/muzyczna-rodzina-darochow-w-ich-wyborach-zyciowych-nie-ma-przypadku,9412933/

21.02.2016

Aida Stępniak Dziennik Łódzki


Z duszą i wirtuozerią

Muzycy z pasją wydobywają kontrasty, porywając słuchacza raz impresjonistycznymi, ulotnymi frazami piano, a za chwilę narracją wzbierającą, burzliwą i gwałtowną. Utwór Ravela barwi azjatycka modalność, można smakować melodykę i harmonikę wszystkich części utworu. Zachwyca zarówno perlisty, eteryczny fortepian, zagadkowa, pełna ciepła wiolonczela, jak i śpiewające skrzypce. Artyści potrafią się wykazać wirtuozerią i skłonić do medytacji. W Trio fortepianowym e-moll „Dumky” Dvořáka słuchacza porywa żywioł i radosna zabawa, taneczność, rozpędzanie i wartkość, emocjonalność i gra z wyrazem. W wielu fragmentach ton nadaje wiolonczela, która opowiada, jest śpiewna, tajemnicza, refleksyjna, rozmarzona. Uwagę przykuwają liryczne arpeggia fortepianu. To sześcioczęściowe trio jest różnorodne, mozaikowe, zmienne, skomponowane z wykorzystaniem techniki wariacyjnej.

Kameralistyka zaczyna odgrywać w Polsce coraz większą rolę, a ten album jest dobrym przykładem jej atutów. Daroch Trio podjęło niełatwe wyzwanie wykonania trudnych, ale niezwykłych utworów i zagrało znakomicie. Odbiorca znajdzie tu wiele emocji i wykonanie z duszą.

 

http://czaskultury.pl/czytanki/z-dusza-i-wirtuozeria/

07 kwietnia 2015
Sylwia Praśniewska

 


Muzyczna empatia Daroch Trio

„Omne trinum perfectum” – „Wszystko, co złożone z trzech, jest doskonałe”. Tymi słowami Witold Paprocki rozpoczyna wstęp do debiutanckiej płyty dobrze skądinąd znanego zespołu kameralnego Daroch Trio. Pisząc to, ma na myśli gatunek muzyczny, ale w kontekście tego akurat nagrania można odnieść łacińską maksymę do zespołu jako takiego – trio fortepianowe tworzone przez rodzeństwo, Marię, Annę i Tomasza Darochów, wzmocnione ponad więzy artystyczne również (i przede wszystkim) więzami krwi musi nieść w sobie jakiś pierwiastek doskonałości. 

link do artykułu:

http://meakultura.pl/recenzje/muzyczna-empatia-daroch-trio-1083

 

 

22.12.2014 

Agnieszka Topolska www.meakultura.pl


ECKELSHAUSENER MUSIKTAGE BEENDET

Innig und mit feuriger Inbrunst

Das Daroch-Trio musizierte am Montagabend im zum Abschluss der Eckelshausener Musiktage Fürstensaal...

 

... Maria, Anna und Tomasz Daroch bewegten die 150 Zuhörer im Fürstensaal mit einer Innigkeit des Miteinandermusizierens, wie sie vielleicht nur unter Geschwistern möglich ist. Dies führte gleich in Ludwig van Beethovens herrlichem „Erzherzogs-Trio“, das als Krone der Gattung Klaviertrio gilt, zu einem rundum beglückenden Hörerlebnis. Pianistin Maria Daroch spielte mit kristalliner Klarheit und ließ sich nie dazu hinreißen, was ihr ein Leichtes gewesen wäre, die beiden Streicher zu übertrumpfen.

    Der betörend süße Geigenton von Anna Daroch und der warme Cello-Wohlklang von Tomasz Daroch vermählten sich aufs Schönste im jugendfrisch-schwungvollen G-Dur-Trio des 18-jährigen Claude Debussy, der dort noch nicht als Impressionist auftritt, sondern auf den Spuren des Opernkomponisten Jules Massenet wandelt.

    Bis dahin wäre das Programm mit fast 75 Minuten Spieldauer eigentlich schon abendfüllend gewesen. Nicht für das „Daroch-Trio“, das sich nach der Pause dem gut halbstündigen „Dumky“-Trio von Antonin Dvorák widmete: mit feuriger Inbrunst in den schnellen tanzartigen Teilen und mit ausdrucksvoll schwelgendem Gesangston in den oft schwermütig getönten Abschnitten der sechs instrumentalen Lieder, die ihren Ursprung in der ukrainischen Volksmusik haben.
    Da der Applaus danach kein Ende nehmen wollte, spielten die drei Geschwister noch einen geradezu in die Beine fahrenden Tango von Astor Piazzolla.

 

von Michael Arndt

29.05.2012, Oberhessische Presse               

 


Mit Leidenschaft und Glückseligkeit

Das Daroch-Trio spielte sich im Kommandantenhaus in die Herzen der begeisterten Zuhörer

 

...Ihren Auftritt begannen die drei mit Haydns Klaviertrio E-dur Hob:28 und oferierten ein Spiel, das ausgesprochen fein durchzeichnet war, licht und klar.

Ein pointenreiches Vergnügen machten sie aus dieser Musik mit keck davon preschendem Witz und großer spielerischer Lebendigkeit. Schönste Entspanntheit, hingebungsvolle Gesanglichtkeit und Glückseligkeit vereinte das Trio hier ebenso wie in Schuberts Klaviertrio B-dur op.99. Mit großem Charme wurde hier der volksmusikalische Tonfall, die Nähe zur "Forelle" zum Klingen gebracht. Daneben war aber auch sehr viel Leidenschaftlichkeit mit im Spiel. 


Artystyczna rodzina

...Utalentowane rodzeństwo działające w dziedzinie kameralistyki podobnie, jak kiedys Trio Wiłkomirskich, coraz częściej koncertuje nie tylko w Polsce, ale i za granicą, promując przy okazji ich rodzinne miasto Łódź...

 

J. Janyst